Zabierz mnie w końcu na trening :)

Obiecałem kolejny wpis tłumaczący na jaką sprawę potrzebowałem tyle wolnego czasu, że brakowało go na treningi – a słowa trzeba dotrzymywać. Opowiadałem kiedyś o „samotności długodystansowca„- nie zaprzeczę, że bieganie dystansów ultra to samotna, mozolna walka,  ale na...

Co tak naprawdę stało się 12 Maja 2018 ?

Ok 12 Maj. urodziny mojego brata, ale nie o to chodzi 🙂 Minął prawie rok, czas chyba opowiedzieć dlaczego tak milczałem na temat tamtego startu. Jak widać  nie powstała nawet  relacja i przemilczałem wszystko. Nazwałem to w skrócie...

Samotność długodystansowca – czyli coś za coś

Bieganie, rodzina, praca, blog więc doba staje się za krótka…, zawsze trzeba coś poświecić…, dziś akurat padło na trening. Tak czy inaczej zazwyczaj zdarza się ze kończę je dopiero po 1  w nocy co trochę zmniejsza urozmaicenie tras....

Koniec z bieganiem ultra?

Jeśli  ubiegłoroczny PKO Poznań Maraton był tytułową  „szramą na mojej karierze biegowej” to co pomyśleć o zejściu na 90 kilometrze z trasy podczas Ultramaratonu GWiNT 110 km ? ( 87 km + bonus zgubienia trasy )  Coś się niestety...

Podsumowanie sezonu 2017

Sezon prześladowania piosenką Despacito, minął bardzo pracowicie. Kiedy zacząłem go podsumowywać uświadomiłem sobie , że był on dla mnie sezonem bardzo wyjątkowym. Podczas niego pobiłem chyba wszystkie swoje życiówki oraz zostałem oficjalnie „ultrasem”. Wydarzenie które założyłem na Facebooku ...